Rewolucja czy ewolucja? Microsoft AI otwiera hub w Londynie, a talentów tam jak na lekarstwo!
Na każdym kroku słyszymy o sztucznej inteligencji, która przejmuje nasze prace, pisze wiersze, a nawet komponuje muzykę, nie dziwi fakt, że giganci technologiczni pchają się do przodu, aby nie zostać w tyle za konkurencją. Microsoft, który już od dawna flirtuje z AI, postanowił zrobić kolejny krok i otworzył swój nowy hub AI w samym sercu Londynu. Ale spokojnie, zamiast robotów na ulicach, mamy do czynienia z czymś, co przypomina bardziej kołyskę dla zdolnych umysłów.
Właśnie tak, Microsoft wybrał Londyn nieprzypadkowo. Okazuje się, że stolica Wielkiej Brytanii jest niczym magnes na inteligentne głowy, przyciągając specjalistów od AI z całego świata. A skoro na każdym kroku możemy spotkać kogoś, kto potrafi rozmawiać z komputerem lepiej niż ze swoim kotem, to czemu by nie stworzyć miejsca, które będzie krzemowym rajem dla tych wszystkich data scientistów, programistów i innych czarodziejów cyfrowego świata?
Centrum, które zapowiada się na jedno z najbardziej zaawansowanych technologicznie miejsc na mapie Londynu, ma być nie tylko przestrzenią do pracy, ale i inkubatorem innowacji. Microsoft nie kryje, że chce, aby jego londyński hub stał się przystanią dla najświeższych i najśmielszych pomysłów w dziedzinie AI. A to oznacza, że możemy spodziewać się prawdziwych perełek technologicznych wykluwających się tuż pod Big Benem.
Ale zanim zaczniecie pakować walizki i zastanawiać się, czy w Londynie lepiej smakuje fish and chips, warto zwrócić uwagę na to, co ta ekspansja oznacza dla rynku pracy w branży AI. Microsoft, otwierając hub, nie tylko daje jasny sygnał, że Londyn to miejsce, gdzie warto być, jeśli myślisz o karierze w tej branży, ale również podkręca konkurencję o najjaśniejsze umysły. Czyżbyśmy byli świadkami nowego „złotego wieku” dla specjalistów od AI?