Wyobraź sobie, że możesz porozmawiać z sondą kosmiczną przemierzającą bezkresną przestrzeń w kierunku dwóch asteroid. Brzmi jak science fiction? A jednak to rzeczywistość dzięki misji Hera i technologii sztucznej inteligencji od Microsoft.
Hera to sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), której celem jest zbadanie skutków uderzenia misji DART NASA w asteroidę Dimorphos. Misja ta ma kluczowe znaczenie dla przyszłych działań obrony planetarnej, ponieważ dostarczy danych na temat struktury i dynamiki asteroid oraz skuteczności technik ich ewentualnego odchylenia.
Dzięki współpracy z Microsoft, Hera została wyposażona w narzędzie o nazwie Hera Space Companion, oparte na usłudze Azure OpenAI. To interaktywne rozwiązanie umożliwia użytkownikom zadawanie pytań sondzie, uzyskując odpowiedzi w czasie rzeczywistym. Przykładowo, na pytanie o aktualną odległość od Ziemi, Hera odpowiada: „Obecnie znajduję się około 130,77 milionów kilometrów, czyli około 81,26 milionów mil od Ziemi” (stan na 6 marca 2025 roku).
Hera opisuje siebie jako „zaawansowany statek kosmiczny zaprojektowany do eksploracji kosmosu i obrony planetarnej”, wyposażony w różnorodne instrumenty, takie jak kamera asteroidowa, termiczny instrument na podczerwień czy dalmierz laserowy. Dzięki tym narzędziom sonda będzie w stanie dokładnie zbadać skutki uderzenia DART, co przyczyni się do lepszego zrozumienia metod ochrony Ziemi przed potencjalnymi zagrożeniami z kosmosu.
Integracja sztucznej inteligencji z misją Hera to krok milowy w komunikacji i edukacji na temat eksploracji kosmosu. Umożliwia to nie tylko naukowcom, ale i entuzjastom astronomii, bezpośrednie interakcje z misją, co z pewnością zwiększa zainteresowanie i świadomość społeczną w zakresie obrony planetarnej.
W erze, gdy technologia AI staje się coraz bardziej powszechna, takie innowacje pokazują, jak można ją wykorzystać do celów edukacyjnych i naukowych, przynosząc korzyści całemu społeczeństwu.