Agenci AI Wybór redakcji

Researcher – nowy agent Microsoftu na Twoje zadania

Wyobraź sobie, że masz w pracy asystenta, który nie śpi, nie narzeka na nadgodziny i w kilka minut potrafi przekopać się przez stosy maili, notatek ze spotkań i raportów branżowych. Taki trochę „Sherlock Holmes w garniturze z Excela”. Brzmi dobrze? Microsoft właśnie ogłosił nowego agenta AI w Copilot – Researcher.

Nowa broń w arsenale Copilot

Researcher nie jest zwykłym chatbotem. W odróżnieniu od Copilot Chat, który odpowiada szybko i zwięźle, Researcher jest stworzony do cięższej roboty. Jego zadanie to analiza wieloetapowa, czyli łączenie wniosków z różnych źródeł: od maili, przez CRM, aż po branżowe raporty i newsy. Odpowiedź nie przyjdzie w sekundę, ale za to dostaniesz kompletny raport, na który samemu musiałbyś poświęcić tygodnie.

Ciekawostka: można nawet podejrzeć jego „chain of thought”, czyli sposób rozumowania. To trochę jak zajrzeć nauczycielowi przez ramię podczas sprawdzania matury – wiesz, dlaczego postawił taką, a nie inną ocenę.

Sześć scenariuszy, w których błyszczysz dzięki Researcherowi

Microsoft wymienia kilka przykładów zastosowań:

  1. Przygotowanie pod klienta – zamiast wertować historię maili i notatek, Researcher tworzy pełny raport z obawami klienta, nowinkami z rynku i propozycjami rozwiązań.
  2. Strategia w kilka minut – analiza rynku, konkurencji i wewnętrznych planów pod kątem np. inwestycji w nową fabrykę.
  3. Prezentacja dla zarządu – podsumowanie KPI, osiągnięć i trendów rynkowych w formie gotowej narracji.
  4. Nowe pomysły produktowe – wykrywanie „white space”, czyli luk rynkowych, które można zamienić w innowacje.
  5. Wsparcie trudnych zgłoszeń klientów – błyskawiczne wyszukiwanie podobnych przypadków, wzorców i możliwych rozwiązań.
  6. Porządkowanie tygodnia pracy – nie tylko kalendarz, ale też streszczenia maili, dokumentów i newsów potrzebnych do spotkań.

Dlaczego to ważne?

Researcher działa w ramach Microsoft 365 Copilot, z poszanowaniem bezpieczeństwa i prywatności danych – czyli korzysta wyłącznie z tego, do czego masz dostęp w organizacji. To istotne, bo nikt nie chce, by strategia na przyszły kwartał wyciekła razem z notatkami ze spotkania.

W historii biznesu pojawiały się różne narzędzia, które radykalnie zmieniały sposób pracy – od arkuszy kalkulacyjnych w latach 80., po e-maile w latach 90. Researcher może być kolejnym takim momentem. Różnica? Tym razem zamiast liczyć kolumny czy pisać długie wiadomości, pozwala nam myśleć szybciej.

Pytanie, które pewnie pojawi się w niejednym biurze: czy Researcher zabierze mi pracę, czy po prostu sprawi, że skończę ją wcześniej i zdążę na obiad?

Źródło

Wyjście z wersji mobilnej