Logistyka Technologia

Paryż testuje przyszłość podróży: Taksówki powietrzne Volocoptera w akcji!

W przestworzach Paryża: Niemiecki start-up Volocopter testuje taksówki powietrzne

Jeśli myśleliście, że taksówki latające tylko w filmach sci-fi, to niemiecki start-up Volocopter ma dla Was wiadomość: przyszłość już nadeszła… no prawie. Firma przeprowadziła serię testów swojego elektrycznego pojazdu pionowego startu i lądowania (eVTOL), zwanego „taksówką powietrzną”, w okolicach Paryża, dążąc do zdobycia certyfikatu typu od Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA). Choć pierwotnie planowano, że podczas Igrzysk Olimpijskich pasażerowie będą mogli przemierzać niebo nad Paryżem, to niestety, certyfikacja nie została uzyskana na czas.

Zamiast tego, Volocopter przeprowadził pilotowane loty testowe rozpoczynając od zeszłego tygodnia na lotnisku Saint-Cyr-l’École, pierwszym komercyjnym vertiportem dostosowanym do eVTOL, znajdującym się około 25 kilometrów od stolicy Francji. Ostatni lot testowy odbył się w niedzielę, w ostatni dzień Igrzysk, przy pałacu wersalskim, miejscu pierwszego lotu balonem na gorące powietrze w 1783 roku.

Edward Arkwright, zastępca dyrektora generalnego francuskiego operatora lotnisk Groupe ADP, który współpracuje z Volocopterem w testowaniu i walidacji prototypów, stwierdził: „Osiągnęliśmy nasz cel, aby latać w regionie Île-de-France podczas tego wyjątkowego lata”. Dodał również, że udało się zrealizować cel dostarczenia pierwszej sieci vertiportów, z inauguracją tego w Saint-Cyr L’Ecole, który dopełnia sieć w Île-de-France.

Chociaż początkowe loty odbywały się bez pasażerów, po uzyskaniu certyfikacji organizacje planują przetestować loty medyczne awaryjne we współpracy z Uniwersyteckim Centrum Szpitalnym Ile-de-France. Dirk Hoke, dyrektor generalny Volocoptera, wyjawił, że firma ma nadzieję wybudować swój vertiport na Sekwanie jeszcze w tym roku i przeprowadzić loty z tego miejsca na czas ponownego otwarcia katedry Notre Dame w grudniu.

Co więcej, firma planuje, że ostatecznie loty będą autonomiczne, co umożliwi wykorzystanie obu miejsc przez pasażerów. Pojazd jest znacznie cichszy niż konwencjonalny helikopter, a jego baterie litowo-jonowe zapewniają zasięg lotu około 35 kilometrów. Teraz firma i jej konkurenci skupiają się na potencjalnym uruchomieniu taksówek powietrznych na kolejnych Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.

Jeśli więc planujecie wizytę w LA za kilka lat, być może będziecie mogli zamówić swoją taksówkę nieco wyżej niż zwykle. Czy to nie brzmi jak plan na złoty medal?

Źródło

Wyjście z wersji mobilnej