Openai: gigantyczne straty i napięta sytuacja finansowa
Business Finanse Technologia Wybór redakcji

Openai: gigantyczne straty i napięta sytuacja finansowa

Ostatnie doniesienia rzucają nowe światło na finansowe wyzwania, z jakimi zmaga się jedna z czołowych firm w branży AI, OpenAI.

Mimo że OpenAI cieszy się ogromną popularnością, najnowsze raporty wskazują, że firma może palić pieniędzmi szybciej, niż zdąży je zarobić. Według informacji ujawnionych przez The Information, OpenAI może zanotować straty sięgające aż 5 miliardów dolarów do końca 2024 roku. Wszystko to mimo imponujących przychodów szacowanych na 3,5 do 4,5 miliarda dolarów rocznie.

Wygląda na to, że firma, która stała się domowym nazwiskiem dzięki ChatGPT, może okazać się finansową czarną dziurą dla inwestorów. Dylan Patel z SemiAnalysis podaje, że OpenAI wydawało około 700,000 dolarów dziennie na działanie swoich modeli w 2022 roku, notując straty prawie 500 milionów dolarów w samym tym roku.

OpenAI, które do tej pory zgromadziło ponad 11 miliardów dolarów przez siedem rund finansowania i jest wyceniane na oszałamiające 80 miliardów dolarów, stawia wszystko na jedną kartę. Firma jest głęboko zaangażowana w wyścig po osiągnięcie sztucznej inteligencji ogólnej (AGI), co jest ambitnym i niezwykle kosztownym przedsięwzięciem.

Ich największy sponsor, Microsoft, już zainwestował miliardy dolarów w ostatnich latach. Ostatnia transza finansowania, która wyniosła 10 miliardów dolarów na początku 2023 roku, miała obejmować 75% zysków OpenAI i 49% udziałów w firmie, a także integrację ChatGPT z Bingiem i innymi systemami Microsoftu.

Jednak w świecie generatywnej AI nigdy nie ma dość chipów, sprzętu chmurowego ani przełomowych, zmieniających świat pomysłów, które wymagają miliardów, aby się ziściły. Sam Altman, CEO OpenAI, przyznał, że nie przestanie, dopóki nie osiągnie AGI. Mówił nawet o rozwoju fuzji jądrowej i tworzeniu międzynarodowego projektu chipowego z wsparciem rządów ZEA i USA, warty biliony dolarów.

W międzyczasie konkurencja w przestrzeni AI rośnie, z gigantami takimi jak Google, Amazon czy Meta, którzy również walczą o swój kawałek tortu. A co z ChatGPT? Mimo że pozostaje najbardziej rozpoznawalnym chatbotem AI, zdobywa coraz mniejszy udział w całkowitych przychodach.

Wszystko to rodzi pytanie: czy generatywna AI kiedykolwiek zdoła przezwyciężyć swoje problemy z monetyzacją? Czy jesteśmy świadkami momentu, w którym AI, mimo swojego potencjału, może zatrzymać się w miejscu z powodu niewystarczających środków na dalszy rozwój? Tylko czas pokaże, jak potoczy się ta fascynująca, ale i pełna wyzwań podróż w świat sztucznej inteligencji.

Źródło