NVIDIA zarabia jak nigdy wcześniej, ale… dostaje też rykoszetem od nowej polityki USA wobec Chin
Business Wybór redakcji

NVIDIA zarabia jak nigdy wcześniej, ale… dostaje też rykoszetem od nowej polityki USA wobec Chin

NVIDIA właśnie pochwaliła się wynikami finansowymi za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2026. I chociaż cyfry krzyczą „rekord!”, to w tle słychać też zgrzyt — a ten zgrzyt ma nazwę: H20 i jest efektem napięć między USA a Chinami.

Przychody za okres zakończony 27 kwietnia 2025 r. wyniosły 44,1 miliarda dolarów – to o 12% więcej niż w poprzednim kwartale i aż o 69% więcej niż rok wcześniej. To mniej więcej tak, jakby ktoś w jednym sezonie przeszedł z IV ligi do Ligi Mistrzów i jeszcze zgarnął Złotą Piłkę.

Ale zanim otworzymy szampana, czas na łyżkę dziegciu.

H20 i chińska blokada

9 kwietnia 2025 r. NVIDIA została poinformowana przez rząd USA, że eksport jej chipów H20 do Chin będzie wymagać specjalnej licencji. Efekt? Firma musiała odpisać sobie aż 4,5 miliarda dolarów związanych z nadwyżkami magazynowymi i niezrealizowanymi zobowiązaniami zakupowymi.

W praktyce wyglądało to tak: NVIDIA zdążyła sprzedać chipy H20 o wartości 4,6 miliarda dolarów, ale kolejne 2,5 miliarda utknęło na granicy – jak przesyłka z Aliexpress, którą zatrzymał celnik.

Jensen Huang: „AI to nowa elektryczność”

Szef NVIDIA, Jensen Huang, nie zamierza jednak spuszczać głowy. – Nasz przełomowy superkomputer AI, Blackwell NVL72, jest już w masowej produkcji – powiedział. I dodał, że popyt na infrastrukturę AI „eksplodował” w ciągu ostatniego roku. Generowanie tokenów przez AI zwiększyło się dziesięciokrotnie (!), a według Huanga, sztuczna inteligencja staje się „infrastrukturą równie kluczową, co prąd czy internet”.

Jeśli miałbyś wątpliwości, gdzie stoi NVIDIA – to właśnie w samym centrum tej globalnej przemiany.

Firma ogłosiła też, że wypłaci kwartalną dywidendę w wysokości 0,01 USD za akcję 3 lipca 2025 roku. Akcjonariusze muszą być zapisani na listę do 11 czerwca.

Źródło