Newell i Adobe: AI w służbie marketingu. 75% szybciej, 5 razy więcej treści
Grafika Marketing Wybór redakcji

Newell i Adobe: AI w służbie marketingu. 75% szybciej, 5 razy więcej treści

Kiedy Twoje portfolio zawiera takie marki jak Sharpie®, Coleman®, Rubbermaid® czy Yankee Candle®, nie możesz sobie pozwolić na marketingowy chaos. Dlatego Newell Brands – globalny gigant wśród firm konsumenckich – postawił na sprawdzony duet: Adobe i sztuczną inteligencję. Efekt? Marketing jak z maszyny do espresso: szybki, intensywny i powtarzalny.

Newell zacieśnia współpracę z Adobe, by usprawnić tzw. „content supply chain”, czyli cały łańcuch tworzenia i dystrybucji treści. Na warsztat idą najnowsze narzędzia: Adobe Firefly, Adobe Express oraz Firefly Custom Models. I nie chodzi tu o kolejne buzzwordy z konferencji – wyniki mówią same za siebie. Produkcja materiałów na opakowania Paper Mate® przyspieszyła aż o 75%, a kreacja treści do mediów społecznościowych dla Oster® skróciła się o 33%. Czas to pieniądz, wiadomo.

„Potrzebowaliśmy partnera, który nie tylko zna się na rzeczy, ale potrafi też połączyć nasze zespoły w jedną, zgraną machinę” – mówi Melanie Huet, współ-CEO w Newell Brands. Firma zakłada pięciokrotne zwiększenie liczby materiałów marketingowych przy jednoczesnym wzroście jakości i spójności treści. Czyli: więcej, lepiej i szybciej. Trudna sztuka, ale Adobe to nie pierwsza lepsza aplikacja z App Store’a.

W centrum tej transformacji jest Adobe Firefly Services – zbiór narzędzi opartych na AI, które zautomatyzują m.in. zmianę formatów, tła czy wersji językowych grafik. A wszystko to bez naruszania identyfikacji wizualnej marki. Co więcej, Firefly Custom Models umożliwia szkolenie modeli AI na własnych materiałach – i to bez ryzyka wycieku danych. Jak to się mówi – sztuczna inteligencja, ale z ludzką twarzą.

Ale to nie koniec. Adobe Express – aplikacja typu „kliknij i gotowe” – trafiła do zespołów kreatywnych w całej firmie, nawet w Ameryce Łacińskiej, gdzie powstał szablonowy przewodnik stylu dla marki Oster®. Efekt? 52 grafiki w 8 godzin, zamiast 12. W świecie marketingu to jak przejście z dial-upa na światłowód.

Do tego dochodzą znane już narzędzia Adobe, takie jak Workfront (planowanie i egzekucja zadań) czy Experience Manager (zarządzanie milionami zasobów). Dzięki temu Newell może działać szybciej, sprawniej i docierać do konsumentów z treściami, które rzeczywiście mają sens.

W świecie, gdzie każda kampania liczy się podwójnie, a treści przybywa szybciej niż kawoszy w poniedziałkowy poranek, taki mariaż technologii i strategii może być nie tylko kluczem do sukcesu, ale wręcz warunkiem przetrwania.

Źródło