Mark Zuckerberg znów zrobił swoje małe show – tym razem na konferencji Connect. Meta zaprezentowała Ray-Ban Display, czyli najnowszą generację okularów z wyświetlaczem oraz Meta Neural Band – opaskę na nadgarstek, która zamienia mikroruchy palców na komendy. I zaraz to urządzenie trafi do sklepów.
Wyświetlacz, który pojawia się i znika
Ray-Ban Display różnią się od dotychczasowych inteligentnych okularów tym, że posiadają pełnokolorowy, wysokiej rozdzielczości ekran. Ale – i tu jest spryt – nie świeci się on cały czas. Pojawia się tylko wtedy, kiedy jest potrzebny. Można więc dyskretnie zerknąć na wiadomość z WhatsAppa, podglądnąć zdjęcie, zobaczyć tłumaczenie albo poprosić o podpowiedź Meta AI. Całość odbywa się bez wyciągania telefonu z kieszeni i – co ważne – bez efektu „telewizora przyklejonego do twarzy”.
Opaska, która czyta mięśnie
Każda para okularów sprzedawana jest w zestawie z Meta Neural Band. To opaska EMG, która odczytuje sygnały mięśni w nadgarstku. Innymi słowy – zamiast przycisków czy gestów na szkle, okulary reagują na subtelne ruchy palców. Można przewijać, klikać, a w przyszłości nawet pisać wiadomości, wykonując minimalne gesty. Meta chwali się, że to efekt lat badań nad elektromiografią i pracy z niemal 200 tys. uczestników. Zastosowanie? Nie tylko wygoda – ale też technologia wspierająca osoby z ograniczoną sprawnością ruchową.
Mały smaczek: Neural Band zbudowano z Vectranu – tego samego materiału, z którego powstały poduszki lądownicze łazika marsjańskiego. Czyli jeśli przetrwało Marsa, to i codzienną kawę rozlaną na biurku raczej zniesie.
Co potrafią Ray-Ban Display?
- Meta AI z grafiką – sztuczna inteligencja nie tylko odpowiada, ale i pokazuje instrukcje krok po kroku.
- Wiadomości i rozmowy wideo – można odczytywać SMS-y, wiadomości z Messengera czy Instagrama, a nawet prowadzić wideo-rozmowy bez telefonu w ręce.
- Podgląd i zoom aparatu – wygodniejsze robienie zdjęć i filmów z podglądem na soczewce.
- Nawigacja piesza – mapa i wskazówki tuż przed oczami, bez gapienia się w ekran.
- Tłumaczenia i napisy na żywo – okulary same wygenerują napisy lub przetłumaczą rozmowę w czasie rzeczywistym.
- Muzyka – sterowanie odtwarzaczem za pomocą subtelnych gestów, np. obrotu nadgarstka niczym pokrętłem od starego radia.
Cena, dostępność i wersje
Zestaw kosztuje 799 dolarów i obejmuje okulary oraz Neural Band. Premiera w USA już 30 września 2025 r., początkowo w wybranych sklepach – m.in. Best Buy, LensCrafters i Sunglass Hut. Europa (Kanada, Francja, Włochy, Wielka Brytania) dołączy na początku 2026 roku.
Okulary dostępne będą w dwóch kolorach (czarny i piaskowy), z soczewkami Transitions®, a baterię podładujemy w składanym etui-ładowarce. Neural Band pojawi się w trzech rozmiarach, tak by dobrze dopasować go do dłoni.
Trzy światy Meta
Meta porządkuje swoje okulary na trzy kategorie:
- Camera AI glasses – głównie do robienia zdjęć i filmów (np. Ray-Ban Stories).
- Display AI glasses – czyli świeżo ogłoszony Ray-Ban Display.
- AR glasses – jak prototyp Orion, który w przyszłości ma pokazywać rozszerzoną rzeczywistość na dużym holograficznym ekranie.
Meta mówi wprost: to początek nowej platformy komputerowej, która ma sprawić, że technologia nie będzie odrywać nas od świata, a raczej płynnie w nim towarzyszyć.
I tu można dorzucić drobną anegdotę: podobno w latach 90. mawiano, że komputer osobisty to „maszyna do pisania z dostępem do internetu”. Patrząc na Meta Ray-Ban Display, można by rzec, że dziś to „okulary, które widzą więcej niż my”.