Czy NVIDIA utrzyma swoją dominację na rynku AI? Nowe śledztwa i opóźnienia produkcyjne
Big Data Business Finanse Technologia Wybór redakcji

Czy NVIDIA utrzyma swoją dominację na rynku AI? Nowe śledztwa i opóźnienia produkcyjne

Wzrost wartości NVIDIA, który pozwolił jej na chwilę wyprzedzić Microsoft i stać się najcenniejszą firmą na świecie, brzmi jak scenariusz z Hollywood. Jednak jak mówi stare przysłowie, ciężko jest nosić koronę, a NVIDIA właśnie zaczyna odczuwać jej ciężar. W ciągu roku wartość firmy potroiła się, ale teraz na horyzoncie pojawiają się nowe wyzwania, które mogą zagrozić jej pozycji na szczycie łańcucha pokarmowego półprzewodników.

Pierwszym z nich są dwa oddzielne śledztwa antymonopolowe, które zainicjował Departament Sprawiedliwości USA (DOJ). Pierwsze dotyczy przejęcia przez NVIDIA izraelskiego startupu Run:ai za 700 milionów dolarów, specjalizującego się w oprogramowaniu do zarządzania GPU. Chociaż konkretne obawy nie zostały ujawnione, dochodzenie wpisuje się w zwiększoną presję regulacyjną na duże przejęcia technologiczne, szczególnie w sektorze AI.

Drugie śledztwo DOJ zagłębia się w zarzuty o nadużywanie przez NVIDIA dominującej pozycji na rynku. Konkurenci twierdzą, że firma wywierała presję na dostawców usług chmurowych, aby kupowali jej produkty, oraz przeciążała klientów za sprzęt sieciowy, jeśli wybierali chipy konkurencji. Z uwagi na kontrolę przez NVIDIA od 70% do 95% rynku chipów do szkolenia AI, te praktyki będą prawdopodobnie uważnie obserwowane.

Do tego dochodzą problemy produkcyjne. Mówi się o opóźnieniach w produkcji najnowszych chipów AI „Blackwell” B200 firmy NVIDIA. Źródła sugerują, że kluczowi klienci zostali poinformowani, iż chipy będą produkowane co najmniej trzy miesiące dłużej niż planowano, z powodu wady projektowej odkrytej późno w procesie produkcji.

W obliczu tych wyzwań, obserwatorzy rynku zaczynają kwestionować trwałość astronomicznej wyceny NVIDIA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowej ery technologicznej, porównywalnej z rozwojem komputerów osobistych czy internetu? Czy obecny boom na AI to przypadek nadmuchiwanych oczekiwań, które w końcu ustabilizują się w bardziej zmierzonej rzeczywistości?

Trudno powiedzieć, ale akcje technologiczne przechodzą przez burzliwy okres. Na dzień dzisiejszy, sierpień 2024 roku, kapitalizacja rynkowa NVIDIA wynosi 2,62 biliona dolarów, co oznacza spadek o ponad 2% w ciągu ostatnich 24 godzin. To część szerszego spadku w sektorze technologicznym, gdzie prawie każda firma technologiczna z globalnej czołówki 20 zanotowała zmniejszenie swojej kapitalizacji rynkowej między lipcem a sierpniem.

Mimo przeciwności, przyszłość NVIDIA nadal wygląda jasno. Firma konsekwentnie wykazała swoją zdolność do innowacji i adaptacji do zmieniających się warunków rynkowych. Potrzeba mocnych, wydajnych chipów będzie tylko rosła, ponieważ AI coraz bardziej przenika do różnych branż – od opieki zdrowotnej po finanse i rozrywkę.

Jeśli konkurenci NVIDIA zagrają swoje karty dobrze, również znajdą przestrzeń do wzrostu. Dzisiejsze wyzwania dla NVIDIA i innych dużych firm technologicznych są jednak przypomnieniem o rzeczywistości. Akcje związane z AI wzrosły od 2022 roku, ale rynek musiał w końcu zwolnić i stać się bardziej introspektywny. Generatywna AI to młoda technologia. Musi wykazać odporność na długotrwały wzrost.

Gdy początkowy hype opadnie, inwestorzy i uczestnicy branży szukają konkretnych dowodów na transformacyjny potencjał AI w realnych zastosowaniach. Jeśli i kiedy to zostanie potwierdzone, trudno powiedzieć, jak cenna może stać się rynek AI.

Źródło