Agenci AI Internet Wybór redakcji

Comet – nowa przeglądarka, która chce naprawić internet

Perplexity wypuściło dziś na świat swoją nową przeglądarkę – Comet. I to nie w wersji testowej, nie z ukrytym haczykiem, tylko po prostu: za darmo, dla każdego. Premiera otwarta nastąpiła po trzech miesiącach od cichego debiutu z 9 lipca, kiedy to produkt dostępny był jedynie dla wybranych. Kolejka chętnych rosła jednak tak szybko, że twórcy sami przyznali – rozdawanie zaproszeń przypominało próbę gaszenia pożaru kubkiem wody.

I trudno się dziwić. Użytkownicy, którzy dostali dostęp do Comet, korzystali z niego na sposoby, jakich sami autorzy się nie spodziewali. Efekt? Przeglądarka zaczęła zbierać opinie jednego z najciekawszych produktów AI tego roku.

Dlaczego Comet?

Twórcy lubią powtarzać, że wszystko zaczyna się od pytania. To trochę jak w historii nauki – gdyby bracia Wright nie zastanawiali się uparcie „jak sprawić, by człowiek poleciał?”, to dziś może zamiast samolotów mielibyśmy po prostu bardzo wysokie wieże widokowe. Podobnie Perplexity – wierzą, że ciekawość to motor napędowy.

Problem w tym, że obecny internet tę ciekawość często tłumi. Klikamy, przewijamy i zamiast odpowiedzi dostajemy reklamy, a każda droga prowadzi do koszyka zakupowego. „Cyfrowe żółte strony” – tak nazywają dzisiejszą sieć autorzy Comet.

Internet lepszy na Comet

Statystyki mówią same za siebie: użytkownicy Comet zadają od 6 do 18 razy więcej pytań już w pierwszym dniu korzystania. To nie magia, to po prostu ułatwienie – przeglądarka od razu zachęca do pytań, a nie do klikania w banery.

Centralnym elementem jest Comet Assistant, który działa jak inteligentny towarzysz podróży po sieci. Pomaga w badaniach, zakupach, spotkaniach czy nawet w kodowaniu. A co najważniejsze – zamiast rozpraszać, trzyma użytkownika w rytmie pracy.

Koniec z „czat-botami”?

Perplexity twierdzi, że tradycyjne chatboty to już przeżytek. Dlatego poza asystentem w każdej nowej karcie, firma eksperymentuje z dodatkowymi funkcjami:

  • Email Assistant – asystent, którego można podpiąć pod dowolny wątek mailowy, by zajmował się umawianiem spotkań czy przygotowywaniem draftów odpowiedzi.
  • Background Assistants – mała rewolucja. To zespół „cichych” AI, które wykonują zadania w tle. W teorii brzmi to jak prywatny sekretariat działający 24/7.

Nie tylko komputer

Dotąd Comet dostępny był tylko na desktopie. Teraz trwają prace nad wersją mobilną – i to nie byle jaką. Twórcy zapowiadają, że zamiast kolejnej „apki do przeglądania stron” chcą stworzyć prawdziwego mobilnego asystenta z obsługą głosową. Innymi słowy: mniej banerów, mniej aplikacyjnego chaosu, a więcej… pytań i odpowiedzi.

A co z treścią?

Perplexity zdaje sobie sprawę, że nawet najlepsze narzędzia nic nie zmienią, jeśli internet dalej będzie pełen śmieciowych treści. Dlatego rusza Comet Plus – program wspierający renomowanych wydawców i dziennikarzy. Pierwsza lista współpracujących redakcji już jest, a ambicja jest jasna: zamiast pompować clickbaity, dostarczać rzetelne źródła wiedzy.

Podsumowanie

Comet nie jest „kolejną przeglądarką z AI”, jakich już kilka widzieliśmy. To raczej próba zmiany sposobu, w jaki korzystamy z internetu. Zamiast przycisku „kup teraz”, użytkownik dostaje pytanie „a co chcesz wiedzieć?”. Brzmi idealistycznie, może nawet trochę utopijnie – ale historia technologii pokazuje, że właśnie od takich marzeń zaczynały się największe przełomy.

Źródło

Wyjście z wersji mobilnej