Rozwój sztucznej inteligencji to nie tylko nowe chatboty i sprytniejsze wyszukiwarki. To zmiana, która z każdym miesiącem coraz mocniej wstrząsa fundamentami globalnej gospodarki. Dlatego Anthropic – jeden z kluczowych graczy w tej branży – ogłosił właśnie powołanie Anthropic Economic Advisory Council. Nowo utworzona Rada składa się z wybitnych ekonomistów, którzy będą doradzać w kwestiach wpływu AI na rynek pracy, wzrost gospodarczy oraz zmiany w systemach społeczno-ekonomicznych.
Nowa Rada będzie wspierać badania Anthropic prowadzone w ramach projektu Economic Index — inicjatywy analizującej, jak zmienia się gospodarka pod wpływem AI. Mówiąc krótko: zamierzają sprawdzić, co sztuczna inteligencja robi z naszymi pracami… zanim zrobi to całkiem bez nas.
Kto zasiadł w Radzie?
W skład Rady weszli prawdziwi tytani ekonomii — nie tylko profesorowie znanych uczelni, ale i byli doradcy Białego Domu:
- Dr Tyler Cowen (George Mason University, Mercatus Center)
- Dr Oeindrila Dube (University of Chicago)
- Dr John Horton (MIT Sloan)
- Dr Anton Korinek (University of Virginia, Brookings Institution)
- Dr John List (University of Chicago)
- Dr Ioana Marinescu (University of Pennsylvania)
- Dr Tomas J. Philipson (University of Chicago, były doradca prezydenta USA)
- Dr Silvana Tenreyro (London School of Economics)
Lista ta przypomina trochę ekonomiczny „Dream Team” – każdy z członków posiada doświadczenie zarówno w badaniach naukowych, jak i praktycznym doradztwie.
Programiści i sztuczna inteligencja — co zmienia Claude?
Co ciekawe, według najnowszego raportu Economic Index, zmiany na rynku pracy widać już dziś – szczególnie w sektorze technologicznym. W badaniu oparto się na analizie 500 tys. interakcji użytkowników z Claude.ai oraz wyspecjalizowanym agentem kodującym Claude Code.
Kilka kluczowych wniosków:
- Rośnie automatyzacja: aż 79% rozmów z Claude Code dotyczyło automatycznego wykonywania zadań przez AI, w porównaniu do 49% dla „zwykłego” Claude’a.
- Tworzenie aplikacji króluje: najwięcej zapytań dotyczyło budowy interfejsów użytkownika i aplikacji internetowych, głównie w językach JavaScript i HTML.
- Startupy są szybciej na fali: aż 33% rozmów związanych było z pracą dla startupów, podczas gdy duże firmy – jak to często bywa – podchodzą do innowacji ostrożniej.
Jak ktoś kiedyś powiedział, „gdy okręt wojenny zmienia kurs, to trwa wieki — ale szybka łódź motorowa robi to w sekundę”. Startupy są dziś właśnie takimi motorówkami w oceanie zmieniającej się gospodarki.
Przyszłość: vibe coding i automatyzacja z ludzką twarzą
Pojawia się też nowe zjawisko nazwane vibe codingiem. Programista nie musi już dokładnie pisać kodu – wystarczy, że opisze AI, co chciałby osiągnąć, a system sam zajmie się resztą. Część programistów może więc przesunąć się z pozycji „twórcy kodu” w stronę „architekta doświadczeń”.
Czy oznacza to, że programiści staną się zbędni? Jeszcze nie. W tzw. pętlach zwrotnych (feedback loops) ludzie nadal weryfikują pracę AI, poprawiają błędy i nadają kierunek rozwoju kodu. Ale jak długo to potrwa? — to pytanie, na które na razie nikt nie zna odpowiedzi.
Co dalej?
Anthropic nie ukrywa, że chce jeszcze lepiej zrozumieć gospodarcze skutki rozwoju AI. Dlatego też zaprasza do współpracy nowych badaczy: jeśli ktoś marzy o pracy w roli ekonomisty lub data scientist w jednym z najgorętszych tematów naszych czasów, to teraz ma okazję.
Wielkie zmiany nadchodzą szybko. A jak mawiali starożytni Grecy – panta rhei, wszystko płynie. W świecie sztucznej inteligencji chyba jeszcze szybciej niż zwykle.