OpenAI nie zwalnia tempa. Firma ogłosiła właśnie największe przejęcie w swojej historii — za 6,5 miliarda dolarów (w akcjach) wchłania startup io, nad którym od dwóch lat w tajemnicy pracowali CEO OpenAI Sam Altman oraz legendarny projektant Apple — Jony Ive. Tak, ten od iPhone’a, iPoda, Apple Watcha i… białych plastikowych iMaków, które wyglądały jak mydelniczki z przyszłości.
W ramach tej niecodziennej umowy, ogłoszonej w środę, firma projektowa Iva — LoveFrom — przejmie dowodzenie w kwestii kreatywnej i wzorniczej w OpenAI. Sam Altman podsumował to na platformie X (dawniej Twitter) zwięźle:
„Podekscytowany partnerstwem z Jonym, moim zdaniem największym projektantem na świecie. Chcemy stworzyć nową generację komputerów napędzanych AI.”
Ive ma odegrać kluczową rolę nie tylko w projektowaniu urządzeń, ale również w kształtowaniu przyszłych wersji ChatGPT. Już wiadomo, że pracuje nad nowym typem produktu — „kompanem AI”, który według Altamana nie będzie ani smartfonem, ani zegarkiem, ani okularami. Ma być niewielki, pozbawiony ekranu, i w pełni świadomy otoczenia użytkownika. Takie AI z kieszeni, które nie pokazuje notyfikacji o przecenach na buty, tylko realnie pomaga.
Startup io zatrudnia około 55 specjalistów — inżynierów, naukowców, fizyków, projektantów, w tym wielu byłych pracowników Apple. To ludzie odpowiedzialni m.in. za rozwój iPhone’ów i iPadów. Wśród nich są nazwiska takie jak Scott Cannon, Evans Hankey czy Tang Tan.
A teraz najciekawsze: OpenAI miało już 23% udziałów w io, więc pozostałe 5 miliardów dolarów to koszt pełnego przejęcia. Przypomnijmy — OpenAI jeszcze niedawno było znane głównie ze swojego oprogramowania. Teraz wyraźnie celuje w rynek sprzętowy, co — nie oszukujmy się — może postawić Apple w trudnej pozycji. Zwłaszcza że AI od OpenAI i Google rozwija się w zawrotnym tempie, a Apple do tej pory wydaje się lekko ospałe w tej kategorii. Po ogłoszeniu współpracy z Ivem akcje Apple spadły o 2%.
Z materiałów wideo opublikowanych przez OpenAI wynika, że projekt io ma być „rodziną urządzeń”, które pomogą ludziom tworzyć „różne wspaniałe rzeczy”. Ive podkreśla, że wszystko, czego nauczył się przez 30 lat projektowania, prowadziło go właśnie do tego momentu. Jego nowy wynalazek — cokolwiek to będzie — „całkowicie pochłonął jego wyobraźnię”. A my możemy tylko zgadywać, co się za tym kryje.
Co ciekawe, Altman wcześniej zainwestował w Humane — startup, który również próbował swoich sił w AI-hardware i stworzył „pin” z AI. Niestety, po kilku potknięciach Humane zostało sprzedane HP, a sam produkt został „wycofany do garażu”. Czy io podzieli ten los? Trudno powiedzieć. Ale Altman jest przekonany, że to urządzenie może stać się trzecim filarem obok laptopa i smartfona.
A może nawet czymś więcej. W marcu pojawiły się przecieki, że OpenAI planuje urządzenie inspirowane filmem Her — tak, tym, gdzie główny bohater zakochuje się w AI o głosie Scarlett Johansson. Co ciekawe, ostatnio ChatGPT faktycznie przemówił głosem łudząco podobnym do niej… ale o tym już było 😉