Motorola ma nowego kumpla od AI – i to nie byle jakiego. Na mocy świeżo ogłoszonego partnerstwa globalnego, na wszystkich nowych urządzeniach tej marki zagości Perplexity – aplikacja będąca jednocześnie wyszukiwarką i cyfrowym asystentem. Użytkownicy nowych smartfonów Motoroli nie będą musieli niczego instalować – Perplexity będzie dostępne od razu po wyjęciu telefonu z pudełka. Bez ceregieli.
Perplexity zainstalowane fabrycznie. I to nie tylko dla picu
Nowe telefony – w tym flagowe modele z serii Razr i Edge 60 – będą miały preinstalowaną aplikację Perplexity, która wchodzi głęboko w system. Mowa o integracji sprzętowo-programowej, a nie tylko o ikonie na ekranie. A co dokładnie dostajemy?
- Obsługę Perplexity na zewnętrznym ekranie Razrów – czyli nawet złożony telefon potrafi odpowiadać na pytania.
- Perplexity Assistant – coś więcej niż wyszukiwarka. Asystent pomoże napisać maila, ustawić przypomnienie, włączyć muzykę, zamówić Ubera czy stolik w restauracji.
- Bezpośredni dostęp przez Moto AI – wystarczy wpisać „Ask Perplexity”.
- „Next Move” – czyli interaktywne przeszukiwanie powiązanych pytań bez wychodzenia z ekranu.
To jedna z najbardziej rozbudowanych integracji Perplexity z producentem sprzętu mobilnego do tej pory. Motorola ewidentnie nie chce zostać z tyłu w wyścigu AI.
Trzy miesiące Perplexity Pro za darmo
Jakby tego było mało – każdy, kto kupi nowe urządzenie Motoroli (w tym Razr czy Edge 60), dostanie 3 miesiące dostępu do Perplexity Pro. Co w pakiecie?
- Deep Research – czyli dokładna analiza skomplikowanych tematów.
- Wybór modelu AI – użytkownik sam zdecyduje, czy chce rozmawiać z GPT-4o, Claude 3.5 Sonnet, czy Sonarem.
- Pro Shopping – podpowiedzi zakupowe z klasą.
- Nielimitowane przesyłanie plików i zaawansowane wyszukiwanie – bez limitów, bez reklam, bez kompromisów.
To nie tylko dodatek do telefonu. To próba zrobienia z niego… czegoś więcej. Motorola i Perplexity chcą, żeby twój smartfon był nie tylko pomocnikiem, ale też analitykiem, organizatorem, a czasem – detektywem.
Na koniec jedno jest pewne – Motorola i Perplexity łączą siły, by zmienić sposób, w jaki korzystamy ze smartfonów. Nie chodzi już tylko o to, by coś znaleźć w sieci. Teraz telefon ma wiedzieć, przewidywać i działać. Trochę jak sekretarka, trochę jak encyklopedia, trochę jak sztuczna inteligencja z filmów, która jeszcze nie przejęła świata. Ale kto wie… może to dopiero początek?