Deweloperzy, trzymajcie się mocno, bo właśnie startujemy z długo wyczekiwaną funkcją fine-tuningu dla GPT-4o! Jeśli do tej pory marzyliście o dostosowaniu modelu AI pod własne potrzeby – wasze marzenia właśnie się spełniają. I to nie koniec dobrych wiadomości – do 23 września, każda organizacja dostaje w prezencie milion darmowych tokenów treningowych dziennie!
Od teraz każdy deweloper może dopasować GPT-4o do specyficznych potrzeb swojego projektu, korzystając z własnych, unikalnych zestawów danych. Dzięki tej opcji, GPT-4o może działać efektywniej i taniej – dosłownie pod linijkę, jeśli chodzi o niuanse w strukturze odpowiedzi czy tonie wypowiedzi. Wystarczy nawet kilka przykładów, aby model zaczął „rozumieć”, czego się od niego oczekuje.
Od programowania po kreatywne pisanie – możliwości są ogromne. To dopiero początek, ale ekipa GPT obiecuje, że będą dalej rozwijać opcje personalizacji modelu.
Jak zacząć?
Jeśli już drapiecie się po głowie, jak to wszystko uruchomić, śpieszę z instrukcjami: Fine-tuning GPT-4o jest dostępny dla wszystkich deweloperów, którzy mają opłacony jakikolwiek plan. Wejdźcie na specjalny panel (podobno bardzo intuicyjny!), kliknijcie „Create”, a potem wybierzcie bazowy model o nazwie „gpt-4o-2024-08-06”. Koszt szkolenia modelu to 25 USD za milion tokenów, a jego użycie (inference) to 3,75 USD za milion tokenów wejściowych i 15 USD za milion wyjściowych.
Dla tych, którzy chcą coś „mniejszego”, dostępny jest także GPT-4o mini. Tutaj dostajemy nawet 2 miliony darmowych tokenów dziennie do 23 września, a model bazowy, który wybieramy, to „gpt-4o-mini-2024-07-18”.
W dobie, kiedy dane to nowa ropa, nie można nie wspomnieć o ich ochronie. GPT-4o szczyci się tym, że wszystkie dane użytkowników są bezpieczne i pod pełną kontrolą właścicieli. Co ważne – nikt nie będzie miał dostępu do waszych danych, a modele AI nie będą trenowane na waszych informacjach.
Dodatkowo, OpenAI nie spuszcza z tonu w kwestii zabezpieczeń. Modele są regularnie monitorowane, aby zapobiegać ich nadużyciom, a wszelkie niepożądane działania są natychmiast eliminowane. Bo przecież nikt nie chce, żeby AI poszło w „ciemną stronę mocy”.
Podsumowując, fine-tuning GPT-4o to potężne narzędzie, które teraz jest na wyciągnięcie ręki każdego dewelopera. To jakby dostać klucz do skrzyni pełnej możliwości – wystarczy wiedzieć, jak go użyć. Czy to pierwsze kroki w tym kierunku? Owszem, ale kolejne zapowiadają się równie obiecująco!